Zająłem się organizacją pewnego wydarzenia. Po części sam się do tego zgłosiłem, a po części mnie wybrali i po prostu głupio było odmówić. W każdym razie miałem coś zrobić dla firmy, w której pracuję. Wymagało to spięcia wielu różnych rzeczy razem. Na szczęście się udało, choć wtedy naprawdę byłem zalatany.
Drukowanie w 24h i do tego online
W pewnym momencie miałem do rozwiązania pewną kwestię, która trochę mi zajęła, to znaczy wpadnięcie na genialny pomysł trochę mi zajęło. Musiałem wydrukować bardzo dużo ulotek. Termin był w zasadzie na wczoraj. Zastanawiałem się, kto mi tak szybko zrealizuje zlecenie. Już myślałem, że się nie da, ale na szczęście wtedy zauważyłem gdzieś w Internecie słowa „druk 24 online„. Poczułem się jakby zapaliła mi się nad głową taka wielka żarówka. Olśniło mnie. To jest to! W nocy wysłałem drukarni projekt i poustawiałem w ich systemie wszystkie parametry. Wybrałem rozmiary druku, potrzebną ilość i parę innych kwestii. Ustawiłem preferowany termin i już. Byłem ciekaw, jak to zadziała i czy rzeczywiście będą w stanie wyrobić się w dwadzieścia cztery godziny. Po ciężkiej nocy spałem jeszcze smacznie, kiedy zadzwonił telefon. To była pani z drukarni, informująca mnie, że zlecenie jest już gotowe i mogę po nie przyjechać. Była dziesiąta rano, więc byłem naprawdę zaskoczony, że tak szybko poszło. Realizacja zajęła im dosłownie pięć godzin. Zastanawiałem się, czy pracują w nocy, czy po prostu zobowiązują się wykonać zlecenie w dwadzieścia cztery godziny, mimo iż pracują normalnie tylko osiem.
Szybko ruszyłem odebrać gotowe druki i bardzo ucieszyłem się, że wszystko wyglądało świetnie. Okazuje się, że jeśli bardzo się chce, to można wydrukować nawet wiele tysięcy ulotek w ciągu pięciu godzin (wliczając w to godziny nocne). Byłem naprawdę zaskoczony!